Tych błędów unikaj starając się o pracę

08 sierpnia 2022

Rozmowy rekrutacyjne zawsze związane są ze stresem i wieloma pytaniami. Niezależnie od posiadanego bagażu doświadczeń — każdemu zdarza się popełniać błędy. Jak ich uniknąć? Jak przetrwać proces rekrutacyjny bez zbędnych przygód? Oto kilka wskazówek.

Poszukiwanie pracy należy zacząć od dobrze przygotowanego CV. To już ponad połowa sukcesu. Na podstawie starannie przygotowanego życiorysu rekruter będzie w stanie ocenić, czy kandydat będzie odpowiedni do danej roli, na którą aplikował.

Istotne jest „dopasowanie” naszego CV pod konkretne stanowisko. Nie ma potrzeby opisywania całego doświadczenia, jeżeli jest niezwiązane z ofertą, na którą aplikujemy. Należy przede wszystkim wskazać najważniejsze umiejętności np. w przypadku programisty – z jaką technologią pracuje, ile ma doświadczenia, krótki opis projektów i kierunek dalszego rozwoju.

Już na etapie tworzenia CV należy się zastanowić, w jaki sposób przedstawić poziom znajomości z danej technologii. Na pewno najmniej czytelne jest oznaczenie tego np. słynnymi kropkami, liniami czy gwiazdkami. Wygląda to ładnie, jednak często nie przekłada się na stopień posiadanej wiedzy (i już na pewno na czytelność!). Prostszym rozwiązaniem będzie stosowanie określeń np. znajomość podstawowa lub zaawansowana.

Tak samo w przypadku znajomości języków – czasem warto określić swój poziom dość krytycznym okiem niż później gorzej wypaść na weryfikacji.

Od strony technicznej należy zadbać, aby CV było przejrzyste i czytelne. Spójny font, interlinia czy jednolita kolorystka. Jest to powiązane z rolą, na którą będziemy aplikować. Inaczej będzie wyglądało CV kandydata ubiegającego się o rolę dyrektora banku, a inaczej UX designera. W CV na pewno nie należy wskazywać pełnego adresu zamieszkania. Wystarczy umieścić miejscowość lub informację o preferencjach do pracy zdalnej. Rekruter nie musi wiedzieć, przy jakiej ulicy mieszkasz, czy jaki masz numer mieszkania.

Najważniejsze jest poprawne podanie aktualnego numeru telefonu. Bez tego rekruter nie będzie mógł zadzwonić i przedstawić szczegółów oferty. Dobrą praktyką jest załączanie od razu adresu e-mail – przed lub po spotkaniu będziesz mógł otrzymać od razu szczegóły oferty.

Na koniec, po przygotowaniu życiorysu należy zweryfikować, czy nie ma literówek. To jest czas na ostatnie poprawki… i zapisujemy! Nasze CV najlepiej zapisać w uniwersalnym formacie np. PDF.

I jeszcze jedno – rekruter nie musi znać twojego stanu matrymonialnego!

Idziesz na rozmowę rekrutacyjną? A może masz ją zdalnie? Postaraj się nie spóźnić. Lepiej już od samego początku zrobić dobre wrażenie. Sprawdź kalendarz, upewnij się, że będziesz miał przestrzeń na komfortową rozmowę i ustaw przypomnienie. Nawet dziesięć, jeśli trzeba.

Wyjdź z domu odpowiednio wcześniej, dopytaj rekrutera jak dotrzeć do biura lub użyj nawigacji w telefonie. Jeżeli rozmowa jest zdalnie, to koniecznie sprawdź, czy masz zainstalowaną aplikację do rozmów oraz czy wszystko widać i słychać.

Idąc na rozmowę rekrutacyjną – nawet zdalnie – warto założyć, elegancki T-shirt, koszulę czy marynarkę. Zrobisz dobre wrażenie na drugiej stronie i pokażesz, że jesteś na poważnie zainteresowany nawiązaniem współpracy.

Dobrze też być przygotowanym na tzw. small talk np. o pogodzie, samopoczuciu czy przebiegu dnia. Dlatego warto mieć w zanadrzu kilka szablonowych odpowiedzi – bez przekraczania granic prywatności.

Jakich tematów nie poruszać podczas rozmów rekrutacyjnych? Co mówić, a czego nie?

Na pewno nie powinno się wyrażać złych opinii o swoich pracodawcach czy współpracownikach. Nie będzie to dobrze odebrane. Lepiej skupić się na nowych możliwościach rozwoju i perspektywach, jakie zmiana pracy może ze sobą przynieść.

Rozpoczynając poszukiwanie pracy należy zastanowić się, jakie mamy oczekiwania finansowe, jakie wynagrodzenie będzie satysfakcjonujące do zmiany pracy? Czy to dobry czas? Zmiana pracy, to poważna decyzja i dlatego warto zweryfikować wartość swoich umiejętności oraz stawki rynkowe.

Idąc na rozmowę rekrutacyjną należy przygotować sobie „widełki” bądź konkretną kwotę oczekiwanego wynagrodzenia. Tylko jak to sprawdzić?

Dobrym sposobem są raporty płacowe firm, czy ogólnodostępne mediany wynagrodzeń na danym stanowisku.

Kandydaci, wysyłając CV nie zawsze pamiętają, na jakie ogłoszenie aplikowali albo do jakiej firmy. Dlatego, gdy już mamy pierwszy kontakt z rekruterem warto dopytać o wszystkie szczegóły i poprosić dodatkowo o informacje na maila. I teraz najważniejsze – przed oficjalną rozmową rekrutacyjną zajrzeć do niego.

Przeczytać, czym się zajmuje firma i jaka panuje kultura pracy. Warto przejrzeć jeszcze raz oczekiwania wobec kandydatów i zakres obowiązków

Jeżeli nie mamy takich informacji, to warto samemu zajrzeć na stronę firmy. Nie trzeba wertować książek, uczyć się na pamięć składu zarządu – wystarczą dwa, trzy zdania i już można zdobyć punkty na starcie.

Zobacz także

Ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usługi. Dowiedz się więcej lub zamknij wiadomość.