O tym, co przyniósł 2021 rok dla Scalo, w jaki sposób globalne zmiany związane z pandemią wpłynęły na realizowane przez nas projekty, ciekawych trendach oraz o planach na kolejny rok, w wywiadzie odpowiada nam Marcin Stanisławski, Head of Sales Poland.
To przede wszystkim nowi klienci, którzy zasili portfolio Scalo. Są to głównie duże, rozpoznawalne, korporacyjne brandy. Łącznie podpisaliśmy ponad 20 umów z organizacjami z niemal wszystkich branż: automotive, banking, fintech, gaming, media, e-commerce czy kryptowaluty. Na pewno dużym sukcesem jest również zmiana modelu współpracy. Klienci oczekiwali od nas stawiania całych zespołów projektowych, które są dużo bardziej samodzielne i których członkowie mają szereg uzupełniających się wzajemnie kompetencji. Jednym z elementów naszej nowej strategii rozwoju, są właśnie tego typu realizacje. To również coś, czego oczekują dzisiaj deweloperzy, którym zależy nam pracy w całych zespołach.
Myślę, że największymi wyzwaniami nie tylko dla Scalo, ale i całej branży są kwestie związane z niedoborem specjalistów i konkretnych kompetencji. Pojawia się też kwestia zarządzania zespołami rozproszonymi i ich integracja. W dobie pracy zdalnej, obostrzeń i zmieniającej się niemal z dnia na dzień sytuacji epidemiologicznej jest to niemałe wyzwanie. Na szczęście jako dział sprzedaży wyszliśmy z tego obronną ręką – udało się powiększyć dział o nowe i doświadczone osoby.
Pierwsze projekty, które przychodzą mi na myśl to austriacki unicorn, którego produktem jest platforma do wymiany kryptowalut. Drugi to na pewno jedna z największych spółek gamingowych w Polsce. Pojawili się też kontrahenci, tacy jak globalny koncern motoryzacyjny, czy jeden z najpopularniejszych portali informacyjnych w Polsce. W 2021 zdecydowanie zróżnicowaliśmy nasz portfel klientów, do tej pory oparty głównie na sektorze bankowym.
To przede wszystkim zmiana oczekiwań klienta co do modelu współpracy. Największym pożądaniem cieszą się całe zespoły specjalistów, które mogą pochwalić się wspólnym doświadczeniem na projektach oraz referencjami. Możemy zapewnić naszym klientom skuteczne wsparcie w tym zakresie, dzięki posiadaniu na pokładzie takich zespołów oraz stale wzmacniając nasze kompetencje w zakresie zarządzania projektami. Równolegle cały czas poszerzamy nasze domeny technologiczne, nad, czym czuwa Grzegorz Wilczura, Head of Technology w ramach naszego zespołu Center of Excellence.
Branża IT w Polsce to w dalszym ciągu jeden z najszybciej rozwijających się sektorów. Idzie to w parze z globalnym trendem. Wiele spółek, które do tej pory nie istniały cyfrowo, muszą dostosować się do pandemicznych i rynkowych realiów. Dziś firmy, które się nie digitalizują – niszczą swoją konkurencyjność i zdolność realizacji oczekiwań klientów.
W marcu 2021 firma przeszła gruntowny rebranding, którego efektem było wprowadzenie marki – Scalo. The Software Partner. Zmieniła się strategia biznesowa firmy, która domykała trwający kilkanaście miesięcy proces transformacji organizacji. Jak rebranding wpłynął na pracę zespołu sprzedaży?
Pojawiła się nowa siła i energia, która przerodziła się w bardzo duże sukcesy sprzedażowe nie tylko w kraju, ale również na rynkach zagranicznych, na których jesteśmy aktywni – Szwajcaria, UK, Niemcy czy USA. Zainwestowaliśmy w nowe narzędzia i metodologię, które wspierają sprzedaż. Cały dział Sales został zaproszony do przejścia certyfikowanego szkolenia z metodologii sprzedażowej Sandler. Nasz zespół sprzedaży tworzą osoby z otwartymi umysłami, proaktywne i pragnące rozwijać swoje kompetencje sprzedażowe, ale również liderskie. Scalo stworzyło dla nich te możliwości i jestem dumny, że mogą stanowić wsparcie dla zespołu takich profesjonalistów.
Przede wszystkim utrzymać trendy z roku 2021 i nie zwalniać tempa. Mamy ambitne plany budowy nowych interdyscyplinarnych zespołów w sektorach, z którymi obecnie współpracujemy. Skupiamy się także na pozyskaniu atrakcyjnych projektów z wykorzystaniem najnowszych technologii. To właśnie ciekawe projekty i praca w ramach całego, zgranego zespołu jest tym, czego oczekują dzisiaj nasi specjaliści i eksperci techniczni. Nie można osiąść na laurach, gdyż branża IT to nie tylko szanse i wzrosty, ale i ciągle motywująca konkurencja, która na tym rynku jest ogromna. Na zakończenie dodam, że chcemy być jeszcze bliżej naszych klientów, dlatego jako organizacja przymierzamy się również do otwarcia nowych sitów nie tylko w Polsce, ale i za granicą.