O podróżach małych i dużych oraz o tym co robi na co dzień

28 kwietnia 2023

Marlena Delcourt pracuje w Scalo jako Business Development Manager. Na co dzień zajmuje się pozyskiwaniem nowych Klientów i utrzymywaniem relacji z obecnymi, co często wiąże się z wyjazdami. A Marlena uwielbia podróże – te małe i duże. Chętnie poznaje nowe kultury oraz spotyka interesujących ludzi.

Jak dołączyłaś do Scalo?

Dzięki LinkedIn. Po wejściu na profil Scalo, okazało się, że jedną z Managerek jest Kinga – koleżanka, z którą miałam okazję wcześniej współpracować.  

Rozmawiając z nią usłyszałam, że „w Scalo jest naprawdę fajnie” i że chętnie mnie poleci – bo warto.
Kilka dni później byłam już po pierwszej rozmowie. Dzisiaj wiem, że to była dobra decyzja. 

Co robisz w swojej codziennej pracy?

Głownie jestem odpowiedzialna za pozyskiwanie nowych klientów i budowanie relacji z obecnymi partnerami. Wymaga to identyfikowania możliwości sprzedażowych, tworzenia i wdrażania strategii new business, oraz pielęgnowania relacji z kluczowymi decydentami w naszych branżach docelowych. 

Regularnie uczestniczę w międzynarodowych wydarzeniach i konferencjach, aby nawiązywać kontakty i być na bieżąco z najnowszymi technologiami i innowacjami, a także śledzić trendy. Pomaga mi to identyfikować potencjalne obszary wzrostu i rozwoju, oraz pozycjonuje Scalo jako lidera w naszej dziedzinie. 

Ogólnie moim celem jest być jak najlepszą przedstawicielką Scalo. Staram się zachować najwyższy poziom profesjonalizmu we wszystkich interakcjach z klientami i kolegami, oraz dostarczać wyniki, które przyczyniają się do wzrostu i sukcesu firmy. 

Co lubisz robić po pracy?

Po pracy staram się relaksować i ładować baterie, robiąc rzeczy, które przynoszą mi radość i spełnienie. Niektóre z moich ulubionych aktywności to gotowanie, podróże, spotkania z przyjaciółmi i oczywiście czas z rodziną. Gotowanie pozwala mi wyrażać kreatywność i eksperymentować z nowymi smakami i technikami. Podróże pozwalają mi poszerzać horyzonty, doświadczać nowych kultur i perspektyw. Dzięki spotkaniom z przyjaciółmi otaczam się ludźmi, którzy mają podobne zainteresowania i wartości. Spędzanie czasu z rodziną jest dla mnie zawsze najwyższym priorytetem, ponieważ stanowią dla mnie największe wsparcie. Zdecydowanie uważam, że poświęcanie czasu na realizację swoich pasji i pielęgnowanie relacji poza pracą, jest niezbędne dla ogólnego samopoczucia i szczęścia. 

Zrobiłaś sobie kiedyś roczną przerwę w pracy, podczas której zwiedziłaś prawie cały Świat. Opowiedz nam o tej przygodzie.

Podczas rocznej przerwy w karierze wyruszyłam w podróż, która zaprowadziła mnie na pięć kontynentów i do wielu niesamowitych krajów. Począwszy od poznawania kultury i tradycji Azji południowo-wschodniej, po doświadczania wspaniałej natury Ameryk Północnej i Południowej. Było to doświadczenie pełne niezapomnianych przeżyć.  

Miałam okazję wejść na Wielki Mur Chiński, podziwiać dziką przyrodę brazylijskiej dżungli, czy zwiedzać kajakiem bezludne wyspy na Filipinach. Odkrywałam niepowtarzalne kultury i smaki krajów takich jak Boliwia, Urugwaj, Indie, Birma czy Maroko. 

Ta niesamowita przygoda, poszerzyła moje horyzonty i zaszczepiła mi jeszcze większy szacunek dla różnorodności i piękna świata. Było to wspaniałe przeżycie, które zostanie ze mną na zawsze.  

Po powrocie czułam się zainspirowana i gotowa na nowe wyzwania. 

Co Cię najbardziej urzekło?

Poczucie wolności i przygody, które towarzyszyło mi każdego dnia. Brak rutyny, nowe miejsca do odkrycia, ludzie do poznania i doświadczenia tak różne, od tych znanych mi dotychczas. Każdy dzień był wypełniony ekscytującymi możliwościami. 

Jeśli miałabym natomiast wybrać jeden kraj, który urzekł mnie najbardziej, to byłyby to Stany Zjednoczone. USA jest domem dla niezliczonej ilości naturalnych cudów. Wędrówki po Wielkim Kanionie, wschody słońca na pustyni w Arizonie po horyzont usianej kaktusami rodem z westernów czy drogi, które „nie mają końca” – na zawsze pozostaną w moim sercu. 

A co najbardziej Cię zaskoczyło?

Ludzie, których poznawałam po drodze. Praktycznie nieustannie byłam zdumiona życzliwością i hojnością obcych, którzy przyjmowali nas do swoich domów i pokazywali to co najlepsze w swojej lokalnej kulturze. Były to doświadczenia uczące prawdziwej pokory. Możliwość zobaczenia i poczucia, jak osoby z różnych stron świata potrafią się połączyć, nawiązać więź i zaprzyjaźnić, pomimo barier językowych i kulturowych.  

Co najbardziej polecasz w takiej podróży? Jak się do niej przygotować? Czy tęskniłaś za Polską?

Polecam dać się zaskoczyć i nie planować wszystkiego od A do Z. Warto natomiast być dobrze, minimalistycznie spakowanym i gotowym do prawie każdej sytuacji – czy to trekking w ulewie w dżungli, fajna restauracja, spontaniczna impreza na plaży, czy 30 h w autobusie odciętym od świata przez lawinę błotną, w peruwiańskich Andach

Za domem tęskniłam pod koniec podróży. 

 

Teraz nadal sporo podróżujesz. Co jest następne w Twojej kolejce do zwiedzania?

Ostatnio największą przyjemność sprawia mi podróżowanie autem po Europie w moim trzy-osobowym zespole. Nasz syn Leo świetnie znosi podróże małe i duże, więc 18h jazdy nie jest dla niego bardzo uciążliwe. Bierzemy namiot, niezbędny ekwipunek, wybieramy kierunek i jedziemy bez planu przed siebie. Noclegów szukamy po drodze i dlatego zazwyczaj trafiamy w absolutnie niezwykłe miejsca.
Aktualnie na naszej liście jest: Szwajcaria Irlandia i Sycylia.

Dodatkowo od 2 lat uczymy się żeglowania na Mazurach. 

Czy doświadczenie z podróżowania pomaga Ci w codziennej pracy?

Ta podróż była przełomowym doświadczeniem, które nie tylko poszerzyło moje horyzonty, ale również pomogło mi w rozwoju ważnych umiejętności, które okazały się cenne w mojej karierze. 

Po pierwsze, nauczyła mnie bycia elastyczną i dostosowywania się do zmieniających się warunków, ponieważ napotykałam wiele nieoczekiwanych wyzwań i musiałam szukać kreatywnych rozwiązań na miejscu. Te umiejętności rozwiązywania problemów okazały się niezwykle przydatne w mojej pracy, gdzie często muszę myśleć nieszablonowo. 

Podróże dały mi też globalną perspektywę i nauczyły szacunku dla różnorodności. Aktualnie pracujemy z kolegami/koleżankami i klientami z całego świata. Zrozumienie i szacunek dla różnic są kluczowe do budowania trwałych relacji i osiągania sukcesu w globalnym środowisku biznesowym. 

Wreszcie, moja podróż również pomogła mi rozwinąć umiejętności komunikacyjne. Często byłam w sytuacjach, gdzie musiałam radzić sobie z barierami językowymi i skutecznie porozumiewać się z ludźmi z różnych środowisk. W mojej obecnej roli,  jasna i skuteczna komunikacja jest kluczowa do budowania zaufania i osiągania pozytywnych wyników. 

Podsumowując, ta podróż była rewolucyjnym doświadczeniem, które miało na zawsze zmienić moje życie osobiste i zawodowe. Nauczyła mnie więcej niż 5 lat studiów i podarowała globalną perspektywę, która okazała się nieoceniona w obecnej karierze. 

Zobacz także

Ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usługi. Dowiedz się więcej lub zamknij wiadomość.