Jaki wzór wykorzystać? W jakiej szacie graficznej napisać CV? Szczerze mówiąc, dla rekrutera nie ma to dużego znaczenia. Najważniejsze, żeby było schludne i przejrzyste, na jasnym tle. Dlaczego tło ma znaczenie? Ponieważ strona w ciemnym kolorze męczy oczy. To nie jest powód, żeby od razu skreślać kandydata, ale po co na wstępie denerwować rekrutera?
Przejdźmy do kwestii danych osobowych. Imię i nazwisko to pozycja obowiązkowa. Problem pojawia się przy adresie zamieszkania. Naprawdę, nie jest potrzebny pełny adres. Wręcz przeciwnie – lepiej go nie podawać. Nigdy nie wiadomo, kto na to CV spojrzy i jakie tego mogą być konsekwencje. W związku z czym wystarczy wpisać miasto, które podpowie rekruterowi, w jakiej części Polski mógłbyś pracować. Jeśli jesteś otwarty na relokację – wystarczy to dopisać. Ważny jest też numer telefonu i adres e-mail, gdyż rekruter zapewne będzie chciał się z Tobą skontaktować. Sprawdź więc, czy poprawnie je wpisałeś.
Następny ważny punkt to doświadczenie, które często umieszczane jest po wykształceniu. Dla rekrutera ma ono nierzadko większe znaczenie niż ukończone szkoły. Tę część należy również zacząć od obecnego pracodawcy, następnie poprzedniego i tak dalej, chronologicznie idąc wstecz. Jeśli od roku jesteś programistą, a wcześniej byłeś handlowcem lub jedynie dorabiałeś na produkcji, to na pewno ważne jest dla Ciebie, by obecne doświadczenie jako pierwsze rzuciło się w oczy rekruterowi. Dlatego warto mu to ułatwić. Wypisanie obowiązków w kilku punktach również pomoże w procesie rekrutacyjnym. W kolejnej sekcji umieszczamy wykształcenie, również zaczynając od ostatniej ukończonej szkoły.
Warto używać w CV konkretów. Co to znaczy? Jeśli poszukujesz pracy w branży IT, lepiej napisać: “zrealizowanie np. 5 projektów”, niż “realizowanie projektów np. w Javie”. Wtedy rekruter wie, że była to konkretna liczba, że o te 5 projektów można szczegółowo wypytać na rozmowie, niż dopytywać: ile było tych projektów? Na pierwszy rzut oka wygląda to tak, jakby kandydat sam nie wiedział, ile tych projektów było i czy w ogóle mają wpływ na jego doświadczenie. A przede wszystkim przychodzi myśl – czy aby na pewno te projekty powstały?
Jeśli szukasz pracy w branży IT, to dobrze odpowiednio pogrupuj technologie. Wtedy rekruter będzie od razu wiedział, że rozróżniasz biblioteki od frameworków.
Certyfikaty i szkolenia. Bardzo ważna rubryka, przede wszystkim dla osób początkujących. Nie wstydź się pisać o tym, co udało Ci się już zrobić. Oczywiście, musi to być dopasowane do danego stanowiska na jakie aplikujesz. To pokazuje, że faktycznie na tej konkretnej pracy Ci zależy i jesteś w stanie zainwestować w to nie tylko czas, ale i pieniądze.
Języki obce. Coraz częściej wśród wymagań w ogłoszeniach o pracę pojawia się znajomość języków obcych. Dlatego wpisz te, które faktycznie znasz. I użyj do tego europejskiej formy opisywania: B1, B2, C1 etc. Ale nie przesadzaj z ilością. Jeśli np. w języku hiszpańskim potrafisz powiedzieć Hola!, to nie oznacza, że posługujesz się tym językiem na poziomie A1.
Umiejętności. W CV na stanowiska programistyczne w tej części często pojawiają się wszystkie języki świata. Wygląda to niestety mało profesjonalnie. Należy skupić się na konkretach, na tym, w czym czujesz się naprawdę mocny lub właśnie z tym narzędziem chcesz pracować. Bo, jak to mówią: kiedy ktoś jest od wszystkiego, to jest do niczego.
Zdjęcie. Czy nadal jest sens je dodawać? Otóż nie. Rekruterzy coraz rzadziej zwracają na nie uwagę. Jednak jeśli już koniecznie chcesz je dodać, to pamiętaj, że musi być schludne. Może niekoniecznie “wyciągnięte” z dowodu osobistego, ale też nie w czapeczce bejsbolowej czy z wakacji. Ładnie skrojone zdjęcie samej twarzy w zupełności wystarczy.
Cel zawodowy. Często pojawia się taka sekcja w CV u początkujących kandydatów na dane stanowisko. Na górze CV wygląda to naprawdę dobrze. Dwa, trzy zdania na temat tego, w którą stronę chce się zmierzać i w czym rozwijać. I tutaj też ważne są konkrety. Taka notatka, mówiąca o tym, że możesz robić wszystko w nowej branży brzmi, jakbyś sam do końca jeszcze nie wiedział, czego chcesz. A niezdecydowani kandydaci nie są niestety dobrym materiałem na przyszłych specjalistów.
Hobby. Nieprawdą jest, że rekruterzy nie zwracają uwagi na tę część CV.
To, czym się interesujesz jest głównie powodem do luźnego rozpoczęcia całej rozmowy, ale też nierzadko podpowiada, jakie stanowisko można Ci zaproponować.
Klauzula w CV. O tym kandydaci raczej nie zapominają. Jednak rzadko ją edytują i aktualizują. A przecież wiele firm ma swoje własne klauzule, za każdym razem umieszczane pod ogłoszeniem. Bez odpowiedniej klauzuli po prostu odrzucają kandydata.
I tu pojawia się kolejny błąd: kandydaci niedokładnie czytają ogłoszenia. A co za tym idzie – wysyłają CV, gdzie w celu zawodowym opisują, że chcą być handlowcem, gdy ogłoszenie dotyczy stanowiska testerskiego.
To wszystkie najważniejsze punkty, jakie powinno zawierać dobre CV. Jednak jest jeszcze, dość często dołączany “List motywacyjny”. Najważniejsze jest, by wysyłać go tylko wtedy, gdy faktycznie jest on wymieniony w ogłoszeniu wśród wymaganych dokumentów. Dużym faux pas jest wysyłanie go “w razie czego”, bo najprawdopodobniej i tak trafi do kosza. Kilka słów z takiego listu możesz umieścić w Celu Zawodowym, a to w zupełności wystarczy.